Abu Omar, lider Frontu Islamskiego, napisał na swoim koncie na Twitterze, że "przyszłość Syrii, powinna zostać określona na polu bitwy, a nie na konferencjach".
Z kolei Abu Bakr-Al-Bagdadi – lider, powiązanego z Al-Kaidą konkurencyjnego ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL), walczącego z Frontem Islamskim, umieścił tego samego dnia w Internecie oświadczenie, w którym wezwał konkurencyjne ugrupowania do zawarcia rozejmu. A. Al-Bagdadi stwierdził: „ISIS przychodzi do was, z apelem, aby przestać się zwalczać i skupić się na walce z syryjskim rządem”.
Wiadomość została podana również przez saudyjską telewizję Al-Arabija. Saudyjski rząd nie ukrywa wsparcia dla walczących w Syrii dżihadystów.
Konferencja Genewa-2 rozpocznie się w szwajcarskim mieście Montreux, 22 stycznia, by następnie (po jednodniowej przerwie) 24 stycznia przenieść się do siedziby ONZ w Genewie. Rozmowy mają na celu znalezienie politycznego rozwiązania krwawego konfliktu w Syrii.
Mocarstwa zachodnie i ich regionalni sojusznicy – szczególnie Katar, Arabia Saudyjska i Turcja – udzielają permanentnego wsparcia dla radykalnych ugrupowań zwalczających syryjski rząd.
Źródło: http://www.presstv.ir/detail/2014/01/20/346734/islamic-front-rejects-geneva-ii-talks/