Robert Potocki: Zwiastun kontrrewolucji?
dr Robert Potocki
Były premier Ukrainy Mykoła Azarow (pełniący swój urząd od 11 III 2010 r. do 28 I 2014 r.) [1], przebywając – chcąc nie chcąc na przymusowym wygnaniu w Moskwie – najwyraźniej nie zamierza pogodzić się ze zmianami, jakie zaszły w jego kraju od czasu zakończenia rewolucyjnego EuroMajdanu. Otóż już 4 lutego 2015 r. publicznie ogłosił on zamiar powołania alternatywnego wobec „kijowskiej junty” rządu na wychodźstwie, który miał jakoby stanowić realną alternatywę polityczną w przypadku załamania się reżimu rewolucyjnego w wyniku wojny domowej (konfliktu donbaskiego) lub Trzeciego Majdanu (kontestacji społecznej) [2]. W jego mniemaniu wspomniane Centrum Państwowe miałoby sprawować do tego czasu także funkcję „gabinetu cieni” oraz organizować uchodźców politycznych przebywających na terytorium Rosji. Co ciekawe – zainteresowanie wspomnianą inicjatywą polityczną wyraził niemal natychmiast Oleg Cariow – przewodniczący Rady Najwyższej Noworosji. Tylko co chciał on w ten sposób wyrazić lub zasygnalizować?
Marcin Domagała: Ukraina jako państwo upadłe - krótkie studium indyferencji rosyjskiej
geopolityka Marcin Domagała
Ostatnie wydarzenia na Ukrainie, zwane potocznie Euromajdanem, przypominają trochę zmagania, jakich doświadczyła Anglia w połowie XVII w. Wybuchła wówczas wojna domowa, w wyniku której władzę przejął Olivier Cromwell, przyjmując zaszczytny tytuł „lorda protektora”. Na współczesnej Ukrainie lordem protektorem został... parlament.
Marcin Domagała, Robert Potocki: Iluzje EuroMajdanu
Marcin Domagała, dr Robert Potocki
Czy można pogrzebać wielką ideę, która praktycznie umarła tuż po swoich narodzinach? Można! To właśnie obserwujemy w styczniowych obrazach z centrum Kijowa. Dlaczego słuszny poniekąd protest społeczny, wynikający nie tyle ze sprzeciwu wobec niepodpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, ale żądań zwykłej praworządności, przerodził się w krwawą serię starć ulicznych między manifestantami a jednostkami specjalnymi milicji?
Mariusz Blachowski: Bankructwo przez stowarzyszenie
geopolityka Mariusz Blachowski
W ferworze entuzjazmu związanego z nadziejami na profity płynące ze stowarzyszenia niektórych krajów byłego ZSRR z Unią Europejską, do którego ma dojść podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie w tym miesiącu, coraz częściej pojawiają się analizy wskazujące na problemy gospodarcze, które pojawiają się w rezultacie nie tyle stowarzyszenia, co umów o wolnym handlu (Deep and Comprehensive Free Trade Agreement – DCFTA). Okazją do dyskusji na temat strat wynikających z przyjęcia propozycji Brukseli było ostatnie oświadczenie premiera Ukrainy Mykoły Azarowa, który poinformował, że, według szacunków rządu w Kijowie, dostosowanie prawodawstwa ukraińskiego do regulacji europejskich kosztować będzie w ciągu najbliższych dziesięciu lat około 165 miliardów euro.
Piotr Kuspys: UE-Ukraina: problemów ciąg dalszy
geopolityka Piotr Kuspys
Niespełna dwa tygodnie po szczycie UE-Ukraina, na którym padły słowa o konieczności zreformowania ukraińskiego sądownictwa, zakończeniu prześladowań opozycji i uwolnieniu więźniów politycznych, Kijów ponownie sięga do wątpliwych metod. Bagatelizując oczekiwania ze strony Brukseli, Ukraina wydaje się wysyłać jasny sygnał do europejskich polityków – „nie zamierzamy dążyć do integracji europejskiej za wszelką cenę”.
Komentarz o negocjacjach Ukrainy z UE o stowarzyszeniu
ECAG
8 października 2011 r. ekspert ECAG Marcin Domagała skomentował dla Polskiego Radia dla Zagranicy przebieg negocjacji stowarzyszeniowych między Ukrainą a Unią Europejską. W szczególności wypowiedź została poświęcona omówieniu żądania strony ukraińskiej, aby do umowy stowarzyszeniowej wpisać obietnicę perspektywy dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej, na co w szczególności naciskał ukraiński premier Mykoła Azarow.
W Polskim Radiu dla Zagranicy o ukraińskich wydatkach na armię
ECAG
Ekspert Europejskiego Centrum Analiz Geopolitycznych Marcin Domagała wczoraj (15 listopada) udzielił wywiadu dla rozgłośni Polskie Radio dla Zagranicy. W swojej wypowiedzi skomentował ostatnie doniesienia dotyczące przesunięć w ukraińskim budżecie na rzecz armii.
Podatki po ukraińsku
ECAG
Skutki kryzysu ekonomicznego na Ukrainie obecna ekipa rządząca zamierza łagodzić poprzez radykalne zmiany w systemie podatkowym. O opinię na ich temat poprosiliśmy Leszka Millera, premiera rządu RP w latach 2001-2004:
Andrzej Makarewicz: Prorosyjska Ukraina?
Andrzej Makarewicz
Od razu po ogłoszeniu wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich na Ukrainie, przeprowadzonej 7 lutego 2010 r., komentatorzy ogłosili silny zwrot Ukrainy w stronę Rosji. Nowy prezydent, Wiktor Janukowycz uważany był bowiem za polityka na wskroś prorosyjskiego i, w przeciwieństwie do swojej kontrkandydatki Julii Tymoszenko, niechętnego Zachodowi.
Piotr Pogorzelski: Reformator w krainie stabilności

Wiktor Janukowycz przywraca stare kadry z czasów Leonida Kuczmy. Wystarczy wymienić premiera Mykołę Azarowa, polityka żywcem wyjętego z radzieckich wydań wiadomości Wriemia, czy znanego z antyukraińskich wypowiedzi Dmytra Tabacznyka. Co w tej grupie oznacza obecność Serhija Tihipki?