Wiatr powiewa w drugą stronę
Bartosz Mroczkowski
Przemianowanie sił w stosunkach międzynarodowych odbywa się po przez pojawienie się nowego mocarstwa, lub osłabnięcie drugiego. Natomiast przewartościowanie w polityce zagranicznej i nakreślenie nowych priorytetów przychodzi wtedy gdy stabilizacja regionu nie wymaga większej uwagi mocarstwa lub nie ma jej wcale. Gdzie jest Europa w polityce zagranicznej Baraka Obamy i czym różni się jego wizja od Busha juniora?
Piotr A. Maciążek: Blok kontynentalny to mrzonka
Piotr A. Maciążek
Zgodnie z prawidłami geopolityki - układ przestrzenny pozostaje najlepszym punktem odniesienia w stosunku do wszelkiej maści futurologicznych rozważań. Tak jest i w tym przypadku - niezwykle ważnej dysputy na temat nowego kręgosłupa Eurazji, który w zamyśle wielu analityków ma szansę przekształcić się w tzw. blok kontynentalny.
Marcin Domagała: Rok 519. Podbój trwa - geopolityczne tło inwazji na Libię
Marcin Domagała
Ostatnia rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1973 otworzyła zupełnie nową drogę w rywalizacji geopolitycznej mocarstw, na terenie obszaru otaczającego Unię Europejską. Rezolucja to ostatecznie zakończyła długi proces odchodzenia od zasad wytyczonych przez traktat westfalski z 1648 r., który do tej pory był podstawą stosunków między państwami.
Marian Dobrosielski: Pokój z widokiem na wojnę
geopolityka prof. dr hab. Marian Dobrosielski
Upływające miesiące od czasu ogłoszenia Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA potwierdzają niestety, że w trakcie ponad dwuletniego sprawowania rządów przez Baracka Obamę, stale wzrasta rozziew między hasłami, obietnicami, deklaracjami głoszonymi przez niego podczas kampanii wyborczej i pierwszych tygodni prezydentury, a ich praktyczną realizacją. Dla bardzo wielu jego, szczególnie lewicowych wyborców jak i zwolenników w licznych państwach świata, obecny Obama to już nie ten sam, który dwa lata temu przekonywująco i entuzjastycznie głosił konieczność „zmiany” w niemal wszystkich dziedzinach polityki wewnętrznej i zagranicznej USA.
Radosław Domke: W stronę osi Paryż-Berlin-Moskwa
dr Radosław Domke
Recenzja: Leszek Sykulski, Ku Nowej Europie: perspektywa związku Unii Europejskiej i Rosji. Spojrzenie geopolityczne z Polski, Instytut Geopolityki i Alfa24, Częstochowa 2011, ss. 122.
Sylwester Szafarz: BRIC - fenomen naszych czasów (część II)
dr Sylwester Szafarz
Stosunkowo trudno jest prognozować ewolucję współpracy między siłami zbrojnymi mocarstw BRIC. Nie ulega wszakże wątpliwości, iż proces ten będzie postępował szybko naprzód, przynajmniej na szczeblu koordynacji dowodzenia strategicznego czy planowania operacyjnego – także na szczeblu globalnym.
Rafał Ciastoń: Wschodzące słońce Nipponu
Rafał Ciastoń
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy sytuacja geopolityczna na Dalekim Wschodzie ulega może nie gwałtownym, ale jednak dość istotnym przeobrażeniom. Z jednej strony mamy do czynienia z wyjątkowo agresywną postawą Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, z drugiej zaś z coraz bardziej uwidaczniającym się rozwojem chińskich zdolności militarnych.
Świat się zmienia. Przewartościowanie sił w stosunkach międzynarodowych
Bartosz Mroczkowski
Powstanie globalnej Organizacji Narodów Zjednoczonych i ewolucja Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali w Unię Europejską przyczyniły się do zmiany pojęcia stosunków międzynarodowych. W percepcji prestiżu międzynarodowego państwa wydają się angażować na takich płaszczyznach gry międzynarodowej, na której z pewnością skorzystają – przykładem jest Bliski Wschód, który dzisiaj jest polem do popisu poprawy prestiżu, interesu politycznego, geopolitycznego i ekonomicznego.
Marek Pielach: Droga do ekstraklasy
geopolityka Marek Pielach
Przed nową prezydent Brazylii wielkie wyzwanie, czyli przekształcenie mocarstwa regionalnego w globalne. Nikt nie ma dziś wątpliwości, że Brazylia jest państwem numer jeden w Ameryce Południowej.
Spór mocarstw o Kuryle
Bartosz Mroczkowski
Problemy w relacjach rosyjsko-japońskich to efekt ciągnących się nieporozumień na przestrzeni ostatnich dwóch wieków. Wizyta Miedwiediewa na Wyspach Kurylskich, przez media relacjonowana, jako zagarnięte przez ZSSR w 1945 roku, wywołuje poczucie niebezpieczeństwa ze strony Rosji. Tymczasem problem jest bardzo złożony, a pozycja Japonii nie jest tak „niewinna”, jak mogłoby się wydawać. W dodatku wyspy Kurylskie mają ważne znaczenie geopolityczne dla Rosji.