Aleksiej Balijew: Grecja i Rosja – z dziejów powiązań ekonomicznych...
Aleksiej Balijew
W 2014 roku, po wprowadzeniu przez UE sankcji wobec Rosji, Grecji udało się uzyskać w Brukseli zgodę na swój niepełny w nich uczestnictwo. W odpowiedzi rosyjskie embargo objęło nie więcej niż połowę greckiego importu produktów rolnych do Rosji. „Niektóre produkty – głównie konserwy – nie stały się ofiarą rosyjskiej ‘odpowiedzi’ i zwiększamy ich dostawy, w tym przez Białoruś...” – powiedział menadżer ds. sprzedaży greckiej spółki „Enarkis” Vassilios Kratonis. – Oprócz tego, Grecja mogłaby pomóc w rozwoju uprawy bawełny, winorośli i subtropikalnego rolnictwa na Północnym Kaukazie i rosyjskim brzegu Morza Czarnego.
Darina Grigorowa: Bitwa XXI wieku - walka państwa jako instytucji z rynkiem jako ponadnarodowym totalitaryzmem
rozmawia Konrad Rękas
Mamy do czynienia z hybrydowym okresem Zimnej Wojny, nie zaś z Trzecią Wojną Światową. „Hybrydowość” związana jest z obecnością na Ukrainie (choć nieoficjalną) i Rosji, i Stanów Zjednoczonych (poprzez wsparcie wojskowe, ekonomiczne itp), pozbawioną jednak odpowiedzialności ze względu na „braku udziału” w pełnym tego słowa znaczeniu – mówi doc. dr Darina Grigorowa, prof. Uniwersytetu Sofijskiego im. św. Klemensa z Ochrydy, szefowa Zakładu Historii Najnowszej Fakultetu Historycznego w rozmowie z Konradem Rękasem.
Andrzej Dołęga: Fiasko wschodnie, czyli opłakane konsekwencje planu Sikorskiego i Bildta
geopolityka Andrzej Dołęga
Program „Partnerstwa Wschodniego” Unii Europejskiej miał, w zamyśle jego autorów, stanowić przeciwwagę dla integracyjnych projektów planowanych na obszarze byłego Związku Radzieckiego przez Rosję. Po zeszłorocznym szczycie uczestników tego projektu w Wilnie, możemy jednak już z całym przekonaniem stwierdzić, że – zgodnie z przewidywaniami prezentowanymi przez nas już wcześniej [1] – zakończył się on całkowitym fiaskiem, nie tylko nie oferując żadnemu z państw biorących w nim udział rzeczywistej pomocy i alternatywy względem koncepcji integracji eurazjatyckiej, ale pośrednio przyczyniając się do głębokiego konfliktu grożącego wojną domową na Ukrainie.
Rumunia proizraelska?
Info ECAG
Prezydent Traian Băsescu poparł skierowane do Autonomii Palestyńskiej żądanie premiera Benjamina Netanjahu uznania Izraela jako państwa żydowskiego, czyli przyjęcia narodowego – etnicznego i poniekąd wyznaniowego charakteru Medinat Yisra’el.
Konrad Rękas: Bałtyckie tygrysy papierowe...
geopolityka Konrad Rękas
Dzieje najnowsze państw bałtyckich to historia pełna historycznych fałszów, politycznych niedomówień i gospodarczego zakłamania. „Bałtyckie tygrysy” to niewolnicy papierowych wskaźników, rzekomo dowodzących rozwoju gospodarczego, jak wzrost PKB, czy współczynnik wolności gospodarczej.
Bułgarsko-turecka 'Zemsta'?
Info ECAG
Rząd Bułgarii zatwierdził plan budowy 30-kilometrowego odcinka wzmocnionego ogrodzenia na granicy z Turcją. Mur ma zabezpieczyć kraj przed napływem nielegalnych imigrantów, zwłaszcza syryjskich.
Azerbejdżan: gaz to interes, nie filantropia
Info ECAG
Azerski gaz popłynie w końcu na zachód, ale nie do liczących na dywersyfikację dostaw z Rosji państw środkowoeuropejskich, ale do partnerów gotowych rozmawiać z Baku o zyskach, a nie o polityce.
Hassan Nasrallach: 'USA i Izrael podyktowały ostatnie posunięcie Unii Europejskiej wobec Hezbollahu'
ECAG
Lider libańskiego Hezbollahu w swoim środowym (24.07) wystąpieniu telewizyjnym skrytykował decyzję Unii Europejskiej zakładającą umieszczenie militarnego skrzydła Partii Boga na „liście organizacji terrorystycznych”. Sayed Hassan Nasrallah powiedział, że Unia Europejska podjęła swoją decyzję „tchórzliwie, w wyniku nacisków Izraela i USA”.
ATAKA uratowała bułgarski establishment?
Info ECAG
Taktyka partyjna zadecydowała o postawie deputowanych nacjonalistycznych do bułgarskiego Zgromadzenia Narodowego. W sytuacji, gdy odsuwany od władzy prawicowy GERB podjął próbę zerwania kworum, podczas posiedzenia parlamentu poświęconego powołaniu nowego rządu „eksperckiego” (z poparciem socjalistów i mniejszości tureckiej) – lider narodowej ATAKI, Wolen Siderow stawił się na obradach jako brakujący, 121. poseł i choć sam zagłosował przeciw rządowi Płamena Oreszarskiego, to tym samym umożliwił jego zatwierdzenie. W zaistniałej sytuacji prawica zakończyła bojkot i pozwoliła na przyjęcie wotum zaufania stosunkiem głosów 120 do 97.
Konrad Rękas: Bułgaria - rząd fachowców, czy koniec systemu?
Konrad Rękas
Bułgarski kryzys polityczny wszedł w decydującą fazę. Jeśli desygnowanemy na premiera Płamen Oreszarski nie uzyska dziś poparcia dla swego eksperckiego gabinetu (wspieranego jednak przede wszystkim przez socjalistów) – być może Bułgarzy będą musieli po raz kolejny pójść do urn, choć od poprzedniej elekcji minęło ledwo nieco ponad 2 tygodnie. Co ciekawe, kluczem może być postawa deputowanych narodowej ATAKI, którzy są namawiani do absencji podczas głosowania nad wotum zaufania.