Konrad Rękas: Martwy Lew, czyli niedoszły pucz Rochlina w Rosji
Konrad Rękas
Czy Familia Jelcyna i układ oligarchiczny rządzący w latach 1990’ Rosją bronili się tak skutecznie, czy nasi słowiańscy sąsiedzi mieli po prostu pecha – a może pozycja „silnego człowieka Kremla” czekała (w różnych tego słowa znaczeniach) na właściwego człowieka? Trudno stwierdzić na pewno. W każdym razie zanim nadeszła era Władimira Putina – co najmniej trzykrotnie Rosjanie byli już niemal pewni, że czas Smuty zostanie zakończony przez silną jednostkę.
Bartosz W. Serenda: Putin trafnie ocenia sytuację geopolityczną
Bartosz W. Serenda
Władimir Putin, a w zasadzie sztab jego doradców, dyplomatów i analityków [1], trafnie ocenia USA jako państwo, które postrzega się jako te, które więcej może i stawia siebie na straży własnych praw i obowiązków innych państw. O ile jednak Moskwa na amerykańską supremację w obszarze Ameryki Północnej, Południowej, Europie Zachodniej i Środkowej się godziła, o tyle na to samo przy własnych granicach już nie (Europa Wschodnia, poradzieckie republiki Azji południowej, obszar Morza Czarnego i Bałkany).
Tomasz Formicki: Zabójstwo Niemcowa, czyli dziennikarstwa podwójne standardy
Tomasz Formicki
Wiadomość o zabójstwie jednego z liderów rosyjskiej opozycji Borysa Niemcowa jest jednym z głównych tematów przewijającym się w polskich mediach. Głos zabrali politycy, dziennikarze i analitycy. Ton wypowiedzi jest jednoznaczny: Niemcow to męczennik, który zginął w imię walki z Władimirem Putinem o demokrację w Rosji. Santo subito!
Konrad Rękas: Biały Dom już nie płonie, czyli o kulisach rosyjskiej zgody
Konrad Rękas
W tytule niniejszego tekstu nie chodzi bynajmniej o ten waszyngtoński, tak lubiany przez autorów antyatlantyckich memów, ale moskiewski, najbardziej pamiętny z października 1993 r., gdy był masakrowany ostrzałem czołgowym, dokonywanym w imię nader specyficznie rozumianej „demokracji”, czyli rządów oligarchii i prozachodniego, destrukcyjnego dla Rosji kursu.
Thierry Meyssan: Jak Putin wywrócił strategię NATO?
Thierry Meyssan
Reakcje Rosji wobec wojny ekonomicznej, jaką wypowiedziały jej państwa członkowskie NATO, przypominają klasyczną wojnę. Moskwa uległa jednostronnym sankcjom, by lepiej wciągnąć przeciwnika na wybrany przez nią teren i jednocześnie, by zabezpieczyć sobie przyszłość. Zawarła porozumienia z Chinami i z Turcją, by zdezorganizować NATO. Tak, jak w wypadku wojen z Francją lub z Niemcami, początkowe porażki mogą jej zagwarantować ostateczne zwycięstwo.
Ronald Lasecki: Trzy scenariusze dla Rosji
Ronald Lasecki
Rozwój wypadków na Ukrainie wskazuje, że kraj ten dla Rosji jest już stracony. Odrębna tożsamość wykuwa się w obliczu wspólnego wroga. Dla Ukraińców wrogiem takim stała się Rosja. W ubiegłych miesiącach przekonali się, że z Rosją można walczyć i wygrywać. Utwierdzili się również w przeświadczeniu, że to Rosja jest największym zagrożeniem dla ich państwowości, bowiem wspiera na terenie Ukrainy siły separatystyczne. Niezależnie od rezultatu starć w Donbasie, na Ukrainie jako takiej orientacja antyrosyjska uległa znacznemu wzmocnieniu.
Eugeniusz Januła: Geopolityka i Polska
dr Eugeniusz Januła
„Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica” – takie twierdzenia można było słyszeć i dalej się słyszy wśród rosyjskiego establishmentu, gdyż rzeczywiście, jeżeli chodzi o rosyjską – przejściowo radziecką – doktrynę polityczną, to utrzymanie dominacji i hegemoni nad Polską jest jednym z warunków rosyjskiego wpływu na Europę Zachodnią. Pozostałe filary w rosyjskiej doktrynie, to kwestia wyjścia z basenu Morza Czarnego, czyli kontrola nad Bosforem i Dardanelami oraz rosnące wpływy w basenie Pacyfiku, poprzez Władywostok, Sachalin i zagarnięte w wyniku ostatniej wojny Wyspy Kurylskie.
Marcin Domagała: Destrukcja Ukrainy
geopolityka Marcin Domagała
Uporczywe wyrywanie tego państwa z objęć Rosji okalecza naszego wschodniego sąsiada. Tylko czy właśnie o taką Ukrainę powinno Polsce chodzić?
Błażej Popławski: Czy RPA mogło stać się drugim Zimbabwe?
geopolityka dr Błażej Popławski
W 2013 roku mijają dwie dekady od dokonania zamachu przez Janusza Walusia, polskiego migranta, na Chrisa Haniego, lewicowego polityka południowoafrykańskiego. Jak wyglądałyby losy RPA, gdyby Waluś nie zastrzelił Haniego? Czy RPA nadal byłoby potęgą regionalną?
Konrad Rękas: Rosja minus Bieriezowski
Konrad Rękas
Jak trafnie w swych (przeważnie błędnych) analizach wschodnich zauważa Paweł Kowal – nieporozumieniem jest nazywanie obecnych rosyjskich bogaczy „oligarchami”. Pozbawieni są bowiem podstawowego atrybutu tej grupy, wyróżniającego ją choćby za czasów Borysa Jelcyna. Nawet najbogatsi z nich zostali pozbawieni wpływu na władzę polityczną. Jeszcze dziwniejsze byłoby więc nazywanie „oligarchami” tych, którzy stracili i władzę, i majątek (lub jego znaczną część). A jednak zmarły właśnie Borys Bieriezowski faktycznie może być uznany za oligarchę wręcz archetypicznego, nawet mimowolnie więc jego śmierć nabiera charakteru symbolicznego.